W końcu wiem, że są to czerwone porzeczki, jeszcze zielone:) Odpowiedz

Bo to są porzeczki, tak, jak jest w opisie. Odpowiedz

U mnie nadal jest w opisie agrest.

Radek ja nie opisywałem tej tapety. Nie wszystkie zdążę opisać. Odpowiedz

Sorry, miało być Ania. No więc jak sama wiesz opisując tapety, że nie wszystkie zdążymy opisać. A ja zanim opiszę powiększam tapetę, nie piszę bezmyślnie.

Urszulko napisałam, że nie wiem która z was, bo najczęściej to Ty i Ola opisujecie tapety z poczekalni. Ja też opisując otwieram zdjęcie powiększone, ale już na miniaturce było widać, że to porzeczka.

U mnie porzeczka, zresztą całkiem urodziwa :) Odpowiedz

Odświeżyłam i nadal jest agrest, w tagach porzeczka..... Odpowiedz

U mnie po odświeżeniu też agrest. Może za jakiś czas się zmieni.

Odświeżcie stronę Dziewczyny :) Ale namieszałam tym agrestem, od wczoraj temat się ciągnie :) Odpowiedz

....faktycznie dziwne, ja też mam w opisie też "krzaczki agrestu". Odpowiedz

A to dziwne, u mnie nadal jest "krzaczki agrestu" natomiast porzeczka jest napisane w tagach Odpowiedz

Ja widzę w opisie porzeczka :) Odpowiedz

A ja widzę "krzaczki agrestu z zielonymi owocami"

No to nie wiem dlaczego tak jest... u mnie jest opis taki : "Krzaczki porzeczki z zielonymi owocami"

a ja mam w opisie "krzaczki porzeczki z zielonymi owocami" i w tagach też jest porzeczka

Na pewno nie jest to agrest, ten kto opisał tę tapetę chyba słabo widzi. Odpowiedz

Cyt:"ten kto opisał tę tapetę chyba słabo widzi." Urszulko no to albo Ty albo Ola, bo nie wiem która z was opisała tapetę jako agrest stosownie do opisu tapety, dopiero ja na sb zapytałam Thean czy aby na pewno jest to agrest, a nie porzeczka :) Pomyłki każdemu się zdarzają, nawet tym z sokolim okiem.

A jednak poszły do agrestu, choć zmieniłam opis.) Odpowiedz

Graniu, zwykłe porzeczki, a tak pięknie je wyczarowałaś :) Odpowiedz

Dziękuję Grania ;)