Jeżeli sami nie będziemy dbać o swoje dane , to żadne zabezpieczenia nic nie dadzą. Ale wtedy trzeba będzie ponieść konsekwencje swojej niedbałości - trudno !

Cieszę się, że takie zabezpieczenia zostaną wprowadzone do serwisu i na pewno poprawią bezpieczeństwo ale z drugiej strony tak jak napisał Rysiu to my tak naprawdę jesteśmy tym najsłabszym ogniwem i często sami doprowadzamy nieświadomie do takich sytuacji jaka miała miejsce na koncie Amelki

Takich osób w internecie jest bardzo dużo

Ja po prostu się nie przejmuje takimi gośćmi i to wcale

Może się zdarzyć, że ktoś zapomniał hasła, to co wtedy zrobić?

Stocki spokój bardzo zalecany w takiej sytuacji, tylko jak jakiś  "Chory" zacznie w czyimś imieniu wymyślać innym to wtedy naprawdę jest problem. A blokad przed włamaniami do kont i haseł niekiedy jest brak

Hasła mam takie, że nawet po śmierci będę je pamiętać.Ale jak ktoś je pozna i w moim imieniu zwymyśla kogoś to już problem. Albo pozakłada jakieś inne głupie konta

Rzeczywiście humorku to mu nie brakuje ))

Takich złośliwców to może być setki i nic się na to nie poradzi

Ola a skad wiadomo, że to był ktos od nas tzn. z tapeciarni? Jeżeli pisał z konta Amelki mógł być każdy z zewnątrz także.

Radek  co zaś tyczy się tego co piszesz o chamstwie i prostactwie , powiedziała bym teraz jest tego więcej niźli w tym wieku który podajesz.

Bardzo współczuję Ci Ola , jak również Amelce ...niestety tego juz się nie odwróci . Rozumiem ,że chcesz poznac osobę która to pisała, lecz może lepiej nie ... czasami w ten sposób poznaje się kto jest kim i można bardzo się zawieźć 

Widocznie mu kobieta obiadu nie zrobiła że w ten sposób postanowił to odreagować

Teraz to możemy sobie tylko gdybać jak doszło do takiego wpisu na forum. A może nasz Admin by się wypowiedział w tej kwestii. Jeśli rzeczywiście się ktoś włamał na konto Amelki to on może to sprawdzić. To oczyściło by Amelkę z niesmaku i zakończylibyśmy ten kulawy temat

Ja osobiście nie chciał bym wiedzieć bo po co mi to by było potrzebne i tak nie znam tego człowieka

markoniczek - i dlatego będziesz miała wgląd w urządzenia z których logowali się na Twoje konto, chcę to zrobić tak jak na google. 
Będzie zakładka "bezpieczeństwo" i tam będzie kilka urządzeń które logowały się na tapeciarnię. Będzie widać np. "komputer ASUS", "Telefon LG" i daty, jeśli jakieś logowanie nie będzie Ci pasowało będzie guzik ZGŁOŚ a wtedy my to sprawdzimy i możemy zablokować dostęp z tego urządzenia.
Dla tych co  chcą być bardziej zabezpieczeni to mogę dodać opcję SMS.  W panelu podacie swój numer tel. i jeśli będzie logowanie z nowego urządzenia to wtedy będziecie musieli potwierdzić kodem z SMSa który otrzymacie.

Od razu będziemy wiedzieli kto się zalogował na danym koncie. I taką osobę można pociągnąć do odpowiedzialności

Ale to każdy będzie miał wgląd czy tylko Ulka

Dobre pytanie bo też loguję się z różnych urządzeń i chyba nie tylko ja

Nie czytałam wpisu na Forum, nie czytałam do Oli. Nie znam treści, dopiero się zalogowałam. Domyślam się, że chodzi o obrażenie i sponiewieranie, i że użyto do tego celu konta Amelki. Piszę, że UŻYTO bo nie wierzę by Amelka w niewłaściwy sposób wypowiadała się w jakiejkolwiek kwestii. Jest to tym bardziej przykre, bo została w to wplątana Ola. Tak rozumiem. Komuś widocznie bardzo przeszkadza grupa ludzi aktywnych na Tapeciarnii i to komuś kto nas obserwuje. Olu, wiem, łatwo powiedzieć ale cokolwiek ktoś napisał do Ciebie to wiedz, że prowokatorów nie brakuje. Tutaj zresztą prowokacja ma daleki wymiar. Nie brakuje jadu, nieszczerości i różnych podchodów by drugiemu dokuczyć. Ale Amelkę znam od kilku dobrych lat i nie pasuje mi do niej takie zachowanie. Nie tylko tutaj ją znam, utrzymuję z Amelką kontakt również poza Tapeciarnią. Myślę, że gdyby miała do Ciebie pretensje to napisałaby na priv i to w języku polskim a nie wulgarnym jak to tu piszecie. Olu, Amelko, przykro mi, że takie rzeczy Was spotkały

A ja uważam, że pomimo zabezpieczeń sprawa powinna być wyjaśniona do końca i sprawca powinien zostać ukarany, a osoby pokrzywdzone powinno się poinformować kto im taki brzydki numer wywinął. Ponieważ zostało splamione dobre imię Amelki i Oli z tego co wyczytałam się oberwało. Nikt nie ma prawa podszywać się pod kogoś i robić takie rzeczy drugiemu człowiekowi! Gdyby to mnie spotkało na pewno bym najpierw zrobiła zrzut ekranu żeby mieć dowód, a potem udała się z tym na policję. Jest to długi proces, ale warto o swoje walczyć. Każdy wpis zostawia IP i nikt w Internecie choć ukrywa się za nickiem nie jest anonimowy dla organów ścigania. 

Witajcie...Chciałabym się odnieść do wczorajszego incydentu. Nie mogę pojąć jak to mogło być możliwe.I nesprawiedliwe jest stwierdzenie ,że ktoś mnie wrobił, że to był ktoś znajomy  komu podałam moje hasło lub, że mogłabym posługiwać się takim słownictwem. A najbardzie zabolało ,że muszę ponieść konsekwencje swojej niedbałości. Otóż napiszę tak Ryszardzie, nie mam takich znajomych, nie mam pięciu lat i warkoczyków i do mojego komputera mam tylko dostęp ja i nikt więcej.Innej możliwości nie ma.I to co mnie spotkało przerasta moją wyobraźnię. Nie życzę nikomu żeby ktoś przeczytał na swoim profilu w informacjach o użytkowniku pod każdym hasłem obelżywe wpisy dotyczące mojej osoby.Byłam w takim szoku,że wszysko z profilu natychmiast usunęłam. Szkoda bo bo moglibyście przeczytać i ocenić czy mogłabym pod swoim adresem napisać takie wpisy.A teraz napiszę co działo się wczoraj w nocy. To ,że długo jestem w nocy na "Tapeciarni" nie jest żadną tajemnicą /inni bywają  długo przez dzień/ chyba nikomu to nie przeszkadza. Wczoraj byłam tylko ja i Ola. I chyba tylko dlatego wszystko skupiło się na nas a najbardziej na mnie. W tym czasie przeglądałam tapety które chciałam dodać i sprawdzałam czy nie ma ich w bazie. Niczego jeszcze nie zauważyłam. Kiedy  którąś z kolei tapetę chciałam powiększyć okazało się ,że nie jestem zalogowana. Zdziwiłam się trochę  ale tak się mogło zdarzyć i zalogowałam się ponownie. Wtedy zauważyłam wpis do Oli  który miałabym  ja jej wpisać, weszłam na jej profil ale już wpisu nie było. Co się dzieje pomyślałam, przecież ja już jakiś czs do nikogo nie robię wpisów i weszłam wtedy na swój profil. To co zobaczyłam podniosło mi ciśnienie na przedzawałowe. Później jeszcze ten wpis na forum. Szok.Olę chcę przeprosić, ale wierz mi to nie ja napisałam cokolwiek tam było napisane.Nie chcę nawet myśleć ,że nie był to tylko przypadek, że obie z Olą znalazłyśmy się w niedpowiednim czasie na "Tapeciarni" i że ktoś postanowił sobie z nas zakpić. Bo inaczej nie chcę sobie tego tłumaczyć.Chyba ,że jestem czyimś  osobistym wrogiem i nie mam tej świadomości.I na koniec jeszcze raz napiszę ,że nie ma takiej możliwości aby ktoś miał dostęp do moich danych osobistych, tym bardziej żebym sama sobie na moim profilu  wpisywała takie okropne wulgaryzmy.I szkoda ,że się okropnie zdenerwowałam i usunęłam na profilu cały mój opis o użytkowniku bo byłoby co poczytać. Fakt, stałam się ofiarą i jakoś muszę z tym żyć. Nigdy nie przypuszczałam ,że coś takiego może mi się przydarzyć. Ale jeżeli ktoś osobiście do mnie ma jakiś żal to bardzo go przepraszm chociaż to nie moja wina. Pozdrawiam Amelia...

Amelko nikt z Userów nie myśli o Tobie źle i każdy wie, że to zrobiła ta chora osoba, a Ty jesteś niewinną ofiarą czyjejś psychiki chorej . Nikt też nie uważa Ciebie za swojego osobistego wroga bo każdy wie, że Jesteś Super Osobą dodającą fantastyczne tapety. To samo się dotyczy Aniołka.
Wyszło jak wyszło i to Ty Jesteś ofiarą tej sytuacji, i każdy rozsądny user stoi za Tobą murem i trzyma Twoją stronę. . To mogło się przydarzyć każdemu z nas, wszyscy to biorą pod uwagę.
 Nie przejmuj się, teraz już będą zabezpieczenia i mam głęboką nadzieję, że to już nigdy na naszej Tapeciarni się nie powtórzy.

Jarek - gość jest nie do złapania !!!! Trzeba to wziąć na bary i jak najszybciej zapomnieć. Zastanawiałem się , czy można to zgłosić na policję. Myślę , że chyba tak , bo to jest kradzież osobowości - która poczyniła duże szkody moralne jak i psychiczne - bo dziewczyny są w szoku! Dla Policji złapanie tego gagatka chyba nie byłoby zbyt trudne ! Niech może Amelka to rozważy ? 

Nie sądzę Ryszardzie aby policja chciała się tym zajmować ,wiesz ile jest takich obelżywych wpisów w internecie dziennie ?  

Ryśku może Masz racje - gościu skoro taki cwany i sprytny to pewnie się już jakoś zabezpieczył przed konsekwencjami swojego wygłupu i szukaj wiatru w polu.
 Policja ma setki takich zgłoszeń i może uznać to za sprawę którą należy umorzyć

Tylko naszych Dziewczyn szkoda bo to one najbardziej to przeżywają i przejmują się tym.
.

Spotykają Rafale, tylko się o tym nie pisze...

Jak mówi stare przysłowie mongolskich pszczół: "Nie ma kącika bez krzyżyka"
 problemy były , są i będą tylko różnorodne i różnorakie.Po za tym każdy ma inne podejście do danego "Problemu" jak  słusznie zauważył Lilulek.

Wyobrażam sobie jaki ten "ktoś" ma ubaw czytając te nasze wpisy.

Powiem szczerze, że dla mnie ten "ktoś" to mniej niż zero... 
Obojętnie co czuje, co myśli, jaką ma zabawę to niech wie, że jest tylko jednym z milionów IP - nikim więcej. 

Thean napisała: "Jejku, ludziska, na policję ? Za włamanie na konto Tapeciarni i nawrzucanie kilku niecenzuralnych słów ? Zawiadomienie oczywiście przyjmą, ale umorzą po kilku dniach z powodu nikłej szkodliwości społecznej."
Grażynko, podszycie się pod czyjąś tożsamość, obrażając innych nie jest nikłą szkodliwością. Policja na pewno zajmie się sprawą, z tego co wiem to po spisaniu notatki może wezwać jeszcze raz na przesłuchanie, a potem kieruje sprawę do Prokuratury i Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego. Gorzej jeśli to było logowane z telefonu na kartę, a karta zakupiona tylko dla celów głupiej zabawy, bo nie wiem czy wtedy udałoby się ustalić sprawcę. Podejście do sprawy, że Policja nic nie zrobi jest błędem i w ten sposób przyzwalamy właśnie takim idiotom na takie zachowanie i czują się bezkarni. Oczywiście napisałam w poprzedniej wypowiedzi co ja bym zrobiła, a każdy robi to co uważa za stosowne i dobre dla niego.
Amelka napisała, że była w tym czasie na Portalu i dodając tapety wylogowywało ją, przypomina mi to sytuację mojej koleżanki, gdzie miała tak samo na fb, też ją wylogowywało i w tym czasie szły obraźliwe, chamskie wpisy niby przez nią pisane na profile jej znajomych, nic z tym nie mgła zrobić, jak się później okazało tak miało wiele osób i to robił jakiś "robot" czyli wirus. Może tu też właśnie tak się stało? Niestety w Internecie idiotów nie brakuje, którzy bawią się uczuciami innych i ich krzywdzą, dlatego trzeba uważać na zawierane wirtualne znajomości. 

Szkoda mi w tym wszystkim jedynie Amelki, bo to miła i kulturalna osoba, tylko idiota podejrzewałby ją o pisanie Oli czy na forum jakichś bezeceństw.. Pozosatałe rozważania są dla mnie nieistotne.

Ma ubaw, a napewno czyta wpisy

Oby to mu się za bardzo nie spodobało

Też mam taką nadzieję,Tatianko, że "to coś" już więcej nie będzie nas niepokoić.

Pożyjemy zobaczymy

Wiecie co ? Niech on mnie tam pocałuje , gdzie ja bym go kopnął A najlepiej , to skończmy już te dywagacje Pozdrawiam wszystkich

Niestety Aniu , jest niską szkodliwością społeczną i takie przestępstwo nie będzie ścigane z urzędu. Amelka - jeśli już ktoś ustali, kim była osoba , która przeklinała - będzie mogła pozwać ją o obrazę , albo zniesławienie z powództwa cywilnego, albo będzie mógł to zrobić ktokolwiek inny, kto poczuł się obrażona tym wpisem. Jednostkowy incydent w postaci włamania się na konto Amelki nie spowoduje uruchomienia lawiny czynności mających na celu wykrycie sprawcy, nie ma się co łudzić. Chyba,że doniesień byłoby dużo , a straty materialne, to wtedy uruchamia się machina urzędowego ścigania , czy jakoś tak ...
Prywatnie , to Amelka i każdy z nas może w tej chwili złożyć donos o przestępstwie, ale to nie jest jeszcze jednoznaczne z wszczęciem postępowania.
To co się tutaj stało nie jest miłe, ale też myślę,że nie na tyle szkodliwe, żeby stracić nerwy i zdrowie na włóczeniu się po sądach i opłacaniu potem kosztów - najlepsze , co można zrobić , to zabezpieczyć stronę i nie podawać na razie żadnych poufnych informacji w profilu, oraz pochylić się nad głupotą sprawcy owego zamieszania.

Może to ktoś być z byłych userow i być może niektórzy nawet "go" dobrze znali ale rzeczywiście skończmy już ten temat,  miejmy nadzieję że już takiego świństwa nikt nie zrobi.

To ja proponuje zamknąć temat co wy na to

Dlaczego ktoś z nas? Żaden ze mnie ekspert, ale uważam, że to był ktoś spoza tapeciarni. Przecież na forum czepiał się ogólnie wszystkich korzystających z portalu, nikogo konkretnego. Wpisu do Oli akurat nie wdziałam, ale myślę, że była przypadkową ofiarą podobnie jak Amelka.

Ale czemu akurat do Oli napisał(a)? 

Tatianko ,mówiąc  "kto z nas  zadrwil" miałam  na  myśli  ze mnie  i z Amelki ... nie ,że  ktoś  z nas  z tapeciarni  : )

Powino następować automatyczne wylogowanie z chwilą zamykania strony.

Tak czy owak Olu ja naprawdę nie wierzę, że to ktoś z Tapeciarni. Różnie tu bywa, ale to na pewno nikt stąd. Nie widzę tu nikogo tak prymitywnego. Musiałby się niesamowicie wręcz maskować. Mam nadzieję, że co trzeba Odset ustali, co trzeba zabezpieczy i będzie okay

Aniu, według mojej wiedzy wirus wpuszcza reklamy, sugeruje zakupy, wciska produkty, czyśći konta, ale takie durne infantylne teksty jak te na forum? To był żywy człowiek i do tego mało sympatyczny, raczej smarkacz znający się na kompie i chyba mający pretensje do swoich rodziców, że z dużo przy kompie siedzą. Jednak  ja się na tym nie znam, więc mogę się mylić.

Jeśli już ten temat jest, to ja powiem tylko, że mnie często się zdarza , że w trakcie buszowania na Tapeciarni, nagle mnie wylogowuje. Często tuż przed 21.00

Dziwne, ale i mnie też już parę razy, ale to o różnych porach wylogowywało i musiałam powtórnie się zalogować...

Bardzo wszystkim dziękuję za dobre słowa  i wyrozumiałość. Oli dziękuję ,że mi uwierzyła . Bardzo to przeżyłam,  bo to co się wydarzyło dla  mnie  samej jest niewytłumaczalne.  I fakt  że to  ja właśnie musiałam tego doświadzczyć  napełniło mnie głębokim smutkiem. Pozwolę sobie mimo wszystko zakończyć tą  historię cytatem;"Posiadanie miliona znajomych nie jest cudem.Cudem jest…mieć kogoś, kto stanie obok Ciebie, gdy milion innych stanie przeciwko Tobie."

Włamania były są i nie powiedziane że nie mogą nas spotkać jak nie tu to na innym portalu.To zabezpieczenie o ktorym wspomial Krzysiek jest dobre i powinno "zapalać" naszą czujność.Tak jak mowił, google to juz ma i mialem okazję przekonać się o tym..będąc za granicą korzystalem z innego urządzenia..po powrocie do pl na swoim kompie jak probowalem zalogować się nialem info" ktoś próbował zalogować sie z innego urządzenia" i byla podana ogolna lokalizacja tamtego logowania

Ja także nieraz miałem to, że mnie wylogowywano i musiałem się z powrotem zalogować. Ale tylko tyle tego było.
I podobnie jak  niektórzy Userzy  uważam, że to był ktoś obcy i nikt z naszej Tapeciarni.
Być może kłócimy się, różnimy w różnym podejściu do poszczególnych tematów Tapeciarni , tworzymy niewidoczne  grupki  i kliki którym ze sobą nie po drodze, ale Wszyscy Userzy są zaangażowani emocjonalnie w to co się dzieje na Tapeciarni i nikt z nas nie zrobiłby czegoś tak głupiego, bo w końcu Tapeciarnia to taka dla nas mała "Świętość" na ktorą nikt ręki nie podniesie..
Dobrze, że Amelka i Ola już powoli zapominają o tej przykrej sytuacji .
Teraz tylko musimy zapomnieć szybko o tym i zrobić wszystko aby podobna sytuacja już nigdy nie miała miejsca w naszej Tapeciarni.