Dobranoc. Pchły ,na noc.Karaluchy pod poduchy,a szczypawki do zabawki.Nietoperze za kołnierze,a biedronki do skarbonki.Ślimaki ,w kozaki.Krety ,do skarpety.Mrówki ,do kryjówki .Szczury, do rury. Odpowiedz

Pchła: owad, co zszedł na psy Odpowiedz

Jeżeli chcesz mieć psa, to musisz być także przygotowany na pchły. Odpowiedz

Zbyt często spoglądamy na innych oczami chemika. Wtedy mają rację ci, którzy twierdzą, że ciało ludzkie jest jedynie pewną ilością tłuszczu, wystarczającą do wytworzenia siedmiu kawałków mydła, odrobiną żelaza potrzebną do zrobienia jednego gwoździa, średniej wielkości, pewną ilością fosforu, która wystarcza do przygotowania 2000 główek zapałek i siarki, aby móc uwolnić się od własnych pcheł… Odpowiedz

Mała pchła, a pog­ry­zie tyg­ry­sa... nie zaw­sze wiel­kość da­je przewagę... Odpowiedz

Julian Tuwim Pchła: owad, co zszedł na psy. Odpowiedz

Muszę koniecznie znaleśc jakiegoś soczystego psa bo padnę z głodu :D Odpowiedz

Pchła pchłę pchnęła w popiół. Odpowiedz

istny kosmita wśród owadów Odpowiedz